Strony

sobota, 26 stycznia 2013

Śnieeg!

Korzystając z tego że mam ferie (wreszcie!) nie muszę się tyle uczyć i spieszyć zabrałam Rin pierwszy raz na dwór. Była śliczna pogoda, słońce świeciło, więc zdjęcia wyszły w miarę dobrze ;] Niestety kilka fajnych ujęć musiałam usunąć, bo robiłam je prawie na ślepo (było tak jasno że nie widziałam jakie zdjęcia robię xD) i się zmarnowały :(

Nie zdążyłam uszyć płaszczyka, więc Rin jest w ciuchach które w miarę nadawały się na dwór xD Spodnie nie są robione przeze mnie, przyjechały z Yasmine :)

Ale parę zdjęć mam, więc zapraszam do obejrzenia!



R:Ciekawie tu...


i wszędzie jasno!

O ja, jakie fajne!


Uch, fajne, fajne, ale do chodzenia się nie nadaje!


Wow! Jak wysoko!


 Oj.. ojojojojoj!


Łaaaaaa!!!


Yea! To było super! Mogę jeszcze?

A w domu...


B:I jak było?
R: Faaa...



aaapsik!

Ja wyglądałam podobnie xD

Już niedługo (mam nadzieję :D) pokażę wam nowy domek Bratzów i możliwe też że Rin :)

Aha, co poweicie na candy na 1500 wejść? Bo na 1000 się nie wyrobię xD Ktoś byłby chętny?

Pozdrawiam, przemarznięta (bez rękawiczek!) Bacardi :)

16 komentarzy:

  1. Fajne zdjęcia ;) Ja już od jakiegoś czasu się szykuję na zimowy plener z moją dal.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Ja się na początku bałam czy nic jej nie będzie, ale wszystko jest ok :)

      Usuń
  2. ale świetne ubranka :D

    lalki i śnieg to jest coś co lubię :D tylko ja nie mam odwagi wyjść na dwór, jest za zimno xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Ja się cieszę ze zdążyłam zrobić zdjecia jak jeszcze w miarę ciepło było, teraz jest -10, a to nie zachęca do wyjścia xD

      Usuń
  3. Ja jakoś nie mam motywacji, żeby gdziekolwiek się ruszać... Bywa. Zazdroszczę i gratuluję samozaparcia w kwestii ruszania się na śnieg i mróz z lalką i aparatem! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Rina pozdrawia Rin swoją bliźniaczkę :)
    Fajna zimowa wyprawa :) Chyba się "umówiłyśmy" w myślach ?
    A ten katarek po powrocie...Oj trzeba wyleczyć :)
    Ślicznie dmucha noska ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rin również pozdrawia Rinę ;)
      Co do wyprawy, to może Riny się zmówiły ;) taka telepatia międzyrinowa ;)
      Dziękuję ^^

      Usuń
  5. Jejciu , bo się jeszcze przeziębi moja ulubienica w sam raz na wyjazd! :-( CZEKAAAAAMY NA WŁOSKI :-D :-D MAM TAKIE DOBRY HUMOOOOR!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostanie cieplejsze ciuszki to się nie przeziębi ;)

      Usuń
    2. No ja mam nadzieję :-D zabieraj się za szycie !

      Usuń
  6. Rina, cudna jest :3 Ubranko też ma fajne ^^ Pozdrawiam ;D
    ps; w jakim mieście mieszkasz?

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję ^^ w Sochaczewie, godzinę drogi od Wa-wy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rina jest śliczna :) zapraszam uszatapullip.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Witaj! Miło mi Cię poznać ^^
Cieszę się, że chcesz skomentować mój post. Proszę, nie bój się pisać dużo i szczerze! Z zadowoleniem przyjmę wszelką krytykę, gdyż wiem, że krytykujemy jednie rzeczy które chcemy, aby były lepsze.
Dziękuję Ci za każde słowo które tu zostawiasz. Jesteś przemiłą osobą ♥