Proszę państwa oto Elvis:
Elvis jest lalką. Ale nie byle jaką lalką. To szmaciak w dodatku hand made :)
Elvis został stworzony przez Lou, moją przyjaciółkę :D Na tą chwilę siedzi u mnie i doprasza się o jakieś gatki, ale chyba jeszcze się naczeka xD Przy okazji załapał się do sesji z Jade która ma nową spódnicę a którą wreszcie udało mi się obfocić. Tak więc..
Indżojcie! :D
-Bye, bye!
Przepraszam za zdjęcia, ale słońce mnie nie lubi xD Zawsze jak wreszcie mam czas, to słońca nie ma >.<
Zapraszam jutro na dalszą część zdjęć :)
Pozdrawiam, Bacardi :)
Bardzo ładna princeska:) Przypomina o minionym lecie...
OdpowiedzUsuńŚliczna ta sukienusia ... z którego roku jest twoja dal ????
OdpowiedzUsuńChodzi ci o Jade? To nie Dal, tylko Bratz, z 2010 :)
UsuńHaha. Miło, że Elvis zabłysnął :D
OdpowiedzUsuńAle masz racje jakoś mu tak goło :P