Mimo, że Arty jest już u mnie od dobrego pół roku, wciąż wydaje się nie czuć pewnie w towarzystwie dziewczyn. Co nie przeszkadza mu w przesypianiu większości czasu. On mówi, że to co innego, że chodzi o poczucie bezpieczeństwa, ale mam wrażenie że on się ich po prostu boi. Więc, żeby zaprzeczyć moim podejrzeniom dziś postanowił stawić czoła swoim strachom, nawet, jeśli są niższe od niego samego.
Dlatego właśnie nie przeszkadza się ludziom gdy czytają :3
Pozdrawiam, Bacardie
Zobacz też: gdzie znalazłam Śródziemie
Świetna mini historyjka! :D Artemis jak zawsze piękny, Ciel też! :D
OdpowiedzUsuńAwwww, jejku, jak ja kocham Twoje pociechy <3
OdpowiedzUsuńI mam nadzieję na jakąś Arty x Mira fotostory niedługo ;3 xD
Kocham twoje lalunie!! Są świetne! A te historyjki:D
OdpowiedzUsuńHaha, świetne zdjęcia! :D Dawno nie było Ciel. :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Twoja Ciel jest cudowna, bardzo mi się podoba! >w< ♥
OdpowiedzUsuńFajniutka historyjka no i oczywiście super zdjęcia! =^w^=
Świetna historyjka :D Uwielbiam twojego Arty'iego i twoją Ciel też *-*
OdpowiedzUsuńStrasznie podobają mi się te fotki, finał jest prześmieszny :D.
OdpowiedzUsuńFajna historyjka, a rudzielec jest cudowny :)))
OdpowiedzUsuńHaha, świetne! Uśmiałam się, gdy Ciel go uderzyła :') Wyglądało to tak bezuczuciowo :P
OdpowiedzUsuńświetne ;) super masz bloga ;*
OdpowiedzUsuńOoh, to było... urocze *^__^* Choć Arty i Ciel mają zapewne zupełnie inny pogląd na tę sprawę XDD
OdpowiedzUsuńOch. To takie prawdziwe, że po prostu nie mogę ^//w//^ Ciel i Arty są moimi ulubieńcami w Galerii, więcej ich!
OdpowiedzUsuń