Strony

sobota, 10 maja 2014

Mała, wiosenna historyjka

Czy znajdzie się ktoś kto nie lubi wiosny? Są cieplejsze, dłuższe dni, wszystko kwitnie, ptaszki śpiewają... Oczywiście, zdarzy się od czasu do czasu deszczyk, ale to już nie to samo co zimowa, śnieżna plucha. W taką pogodę aż chce się człowiekowi żyć, a to skutkuje nagłym odżywczym napływam weny twórczej.
Zapraszam na drobną historyjkę, wymyśloną w zimowy wieczór, grzecznie śpiącą do wiosny, aby wreszcie się pokazać.