Post publikuje się automatycznie, a jak zapewne o tej porze buszuję w SH w poszukiwaniu materiałów na bluzy. Przy okazji dziękuję cactuscowi za ciuszki z których powstaną sweterki dla Rin i za towarzyszenie mi w wyprawie do SH ;)
W niedzielę mi się nudziło, więc siadłam do modeliny :)
I tak powstały słodkości wielkością w sam raz dla Rin.
Zapraszam!