Strony

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Roxxi w czerni :)

Przy okazji zimowego odświerzania uszyłam Roxxi sukienkę i zakręciłam jej na nowo końcówki. Teraz ma śliczne, mięciutkie i błyszczące włosy. Super to wygląda! A sukienka wyszła mi jak nigdy, więc jestem zadowolona ^^ Jedynie do czego się przyczepiam, to zdjęcia, które za nic nie chcą mi wychodzić xD No ale kieckę pokazać trzeba, prawda? ;) Oto ona:
(klik by powiększyć)

niedziela, 30 grudnia 2012

Konkurs u rybika!

Zgłosiłam się do konkursu u rybika :)
Bannerek:

I zdjęcie które bierze udział w konkursie:


Pozdrawiam, Bacardi :)

piątek, 28 grudnia 2012

A dziś..

(klik by powiększyć)

Tak więc Rin nie doczekała się kiecki, o książeczkach już nie mówiąc ;) Ale już się odespałam i jutro zacznę działać normalnie :D
A dzisiaj zdjęcia prezentu, który znalazłam dla mnie i młodej pod choinką:

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Choinka!

Hej, hej!
Jak mijają wam święta?
U mnie bardzo miło, pyszne jedzonko no i prezenty, niektóre naprawdę okazały się być niespodzianką ;) Dostałam 2 pary buciorków dla Rin, jutro je zaprezentuję przy lepszym świetle :)
A teraz, oczekując na pasterkę, wrzucam resztę zdjęć z wczorajszej serii, tzn. choinkowych :)

niedziela, 23 grudnia 2012

Wesołych świąt!



Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, życzę wam wszystkim dużo zdrowia, szczęścia, spełnienia marzeń, nie tylko tych lalkowych i ogólnie wszystkiego naj! :D
Pozdrawiam, Bacardi :)

sobota, 22 grudnia 2012

Prezentowo

Wczoraj nie udało się dodać, więc dodaję dziś :) Uwaga, pierwsza bluza  robiona na Rin ;] Historyjka krótka, ciąglę uczę się robić w miarę porządne zdjęcia. 
(Uwaga, podpisy znajdują się POD zdjęciem)

R: Nuudzi mi się..
B: Myślę, że mam dla ciebie zajęcie... Poczekaj chwilę...

czwartek, 20 grudnia 2012

Rin w światełkach :)

Sukieneczka i rajtki szyte chyba z tydzień temu, ale brak czasu (nauka, prezenty-robię ręcznie ;), sprzątanie.. ech..) uniemożliwił dodanie zdjęć. Do tego wig Rin trzyma się jedynie na cienkiej recepturce, bo klej który kupiłam okazał się być do bani, a magica u nas nie ma :/ Tata chce przykleić na krochmal, ale nie wiem czy to dobry pomysł xD
A z dobrych rzeczy, to jutro będę miała chwilę wolnego, więc Rin zaprezentuje wam swój prezent na święta i może jakieś ciuszki jak dam radę :) No i domek dla Bratzów jest w fazie making on, kupiłam już tapetę na ściany, a po świętach tata pomoże mi przy wyżej wymienionym kleju i będziemy działać :) Ach, pokój Rin również się rozwija, zrobiłam jej fotel, ale już za późno na robienie zdjęć więc zaprezentuję go zapewne jutro :]
Tak więc korzystając z okazji że nie schowałam lampek - Młoda w światełkach
Indżojcie :D

niedziela, 16 grudnia 2012

Trochę światełek + nowa kiecka Yasmin

Święta idą! (Jakby jeszcze ktoś tego nie wiedział xD) Ostatnio ozdabiałam pokój świątecznie i pod rękę wpadły mi lampki. No i musiałam zrobić wpis lampkowy, jakżeby nie :]
Przypomniało mi się że nie pokazywałam jeszcze nowej yasminowej kiecki ;) Uważam że wyszła mi nadspodziewanie dobrze i całkiem nieźle się prezentuje :D Futerko też szyłam  sama, fajnie wygląda, ale strasznie ogranicza ruchy ;/



+ takie, na których lepiej widać kieckę :p



Rin jest w trakcie odszczurzania włosów. Ma po prostu koszmarnego wiga! Ale teraz, po "zabiegach" ;D, podoba mi się jeszcze bardziej, wygląda na starszą ;) Siedzi teraz na nowym fotelu i zajada czekoladki :P
W następnym wpisie będzie mnóstwo spamu zdjęciowego, więc już się szykujcie :D
Pozdrawiam, Bacardi :)

wtorek, 11 grudnia 2012

Żeby nie było że nie żyję...


Tak więc żyją, ale ledwo >.< W domu zaraza (grypa żołądkowa, grr...) mnie jeszcze nie dotknęło, ale jestem ostatnia zdrowa w domu xD
Poniżej powinno być zdjęcie spodni i bluzy, jednakże maszyna odmówiła współpracy a spodnie wyszły.. lepiej nie mówić.
Anyway, mam parę pomysłów na historyjki i ciuszki więc jak znajdę chwilę czasu i dobre światło to możecie się spodziewać nowego wpisu :)
A żeby nie było całkiem bezzdjęciowo fotka Rin na koniec:



fotka by cactusec

Pozdrawiam, Bacardi :)

PeeS.
Zaplotłam Jade warkoczyki. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
PePees.
Mówiłam już że wreszcie wyprałam Rin wiga? Jest mięciusi i błyszczący tylko włosy z tyłu nie chcę się ułożyć jak należy :/ chyba będę musiała prostować prostownicą >.< Na razie się dosusza, a potem się zobaczy ;)
PePePeeS.
Wykrakałam. Jestem chora ;/ Już trochę się wykurowałam, ale najbliższy wpis będzie zapewne w niedzielę. Do zobaczenia ;)

piątek, 7 grudnia 2012

Skarpety na szybko ;D

Chciałam się pochwalić bo właśnie uszyłam pierwsze skarpetki ^^ Już widzę niedociągnięcia, ale mimo wszystko chyba nie wyszły tak źle ;)
Uwaga, zdjęcia robione komórą która dwa tygodnie temu robiła zdjęcia lepsze niż aparat a teraz zaczęła nawalać -.-
Oto skarpety:

Przy okazji zrobiłam też prowizoryczną opaskę:



+ bardzo rozmazany efekt końcowy ;/ 



Pozdrawiam, Bacardi :]



czwartek, 6 grudnia 2012

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jest, jest, jest! Moja pierwsza dalka doszła!! :D :D
Jest prześliczna, o wiele ładniejsza niż mogłam sobie wyobrazić :)
I jeszcze ta artykulacja.. po sztywnych Bratzach to miodzio ^^
Zdjęcia robione lodówką, na szybko, nie mogłam się powstrzymać do rana xD
Ale nie trzymam was dłużej w niepewności. Oto:

Rin


Czyli Dal Kagamine Rin
A teraz zapraszam na spamik ;)


Ma prześliczne oczka!
Za to włosy twarde od żelu :/ Muszę jej umyć, ale na razie boję się zdzierać wiga.



Jest Vocaloidem, ale dalej nie rozgryzłam co oznacza ten napis xD


A te spodenki... Boskie! Są takie dokładne, mają nawet kieszenie!


A, właśnie, czy wasze dalki też mają pomalowane paznokcie? Pierwszy raz się z tym spotkałam.

A z tym Rin do mnie przybyła
A po przebraniu:


To miało być hej, a wyszło ave ja :P



Teraz muszę odrobić lekcje, a potem dalej będę się nią zachwycać :D
 Pozdrawiam, Bacardi :)



środa, 5 grudnia 2012

W poszukiwaniu idealnego siedziska do zdjęć..

Tak przy okazji robienia zdjęć spódnicy, pstryknęłam kilka z rodzaju "na czym by tu posadzić lalkę" Jest to moje pierwsza "jakby historyjka" więc proszę o wyrozumiałość ;D
-Na czym by tu usiąść?

-Zbyt wysokie..

-Hmm.. to wydaje się być..

-Zbyt śliskie!

- O nie, nie ma mowy!

-Idealnie!

Potem oczywiście musiałam cyknąć jej kilka zdjęć na kanapie ;)



-Grr!

Pozdrawiam, Bacardi :)




wtorek, 4 grudnia 2012

Elvis i spódnica na szelkach

Proszę państwa oto Elvis:
Elvis jest lalką. Ale nie byle jaką lalką. To szmaciak w dodatku hand made :)
 Elvis został stworzony przez Lou, moją przyjaciółkę :D Na tą chwilę siedzi u mnie i doprasza się o jakieś gatki, ale chyba jeszcze się naczeka xD Przy okazji załapał się do sesji z Jade która ma nową spódnicę a którą wreszcie udało mi się obfocić. Tak więc..
Indżojcie! :D





-Bye, bye!

Przepraszam za zdjęcia, ale słońce mnie nie lubi xD Zawsze jak wreszcie mam czas, to słońca nie ma >.<
Zapraszam jutro na dalszą część zdjęć :)

Pozdrawiam, Bacardi :)